Programy wspomagające pracę pozycjonera

W związku tym, iż rozważam rozpoczęcie świadczenia usług pozycjonowania stron www postanowiłem rozejrzeć się na rynku po programach, które są pomocne pozycjonerom.

Większość programów o których się u nas pisze to programy katalogujące o których pisałem jakiś czas temu, a są to m.in.:
www.sprytnekatalogowanie.com – program wspomagających katalogowanie ręczne (99zł)
www.seoadder.info – pierwszy profesjonalny na polskim rynki program do automatycznego katalogowania (359zł)
www.semiadder.pl – program wspomagający ręczne katalogowanie producenta Addera (99zł)
www.publiker.pl – katalogowanie automatyczne, czytałem trochę o nim pochlebnych opinii na forum pio (157-217)
spambot.pl/katalogowanie.html – katalogowanie automatyczne
www.linkmaster.pl – katalogowanie automatyczne
www.autopozycja.inf-fam.pl

Jednak nie tego tak naprawdę szukam.

Już kilka lat temu spotkałem się z programem SeoTools. Program ma bardzo wiele funkcji m.in. sprawdza jakie słowa kluczowe pojawiają się w danych elementach naszej strony, ile razy pojawia się dane słowo kluczowe, jakie frazy pojawiają się na stronie zawierające dwa czy trzy słowa. Dzięki temu można np. sprawdzić jakie zagęszczenie słów kluczowych jest na stronie konkurencji i czy nie jest to jeden z elementów, który wpływa na to, że konkurencja jest wyżej w wyszukiwarce niż my (przykładowo dane słowo może występować w title lub jako heading tags i możemy to tutaj sprawdzić).

Ponad rok temu uruchomiliśmy stronę centrumpozycjonowania.pl ze skryptem do sprawdzania pozycji w Google “Check Position”. Wtedy jedyną naszą konkurencją na polskim rynku był serwis TwojaPozycja.pl jednak teraz jest ich już dużo więcej web-tools.pl, www.twojepozycje.pl, www.seomonitoring.pl, www.seo-stat.pl, seo.czestki.net (zagraniczne www.inspyder.com/products/SerpSpy/, www.digitalpoint.com/tools/keywords/). Narzędzie tego typu z pewnością będzie przydatne pozycjonerowi do rozliczania się z klientem. Zaoszczędzi nam sporo czasu przy codziennym sprawdzaniu pozycji naszej strony w google. Dodatkowo tego typu narzędzia poza sprawdzaniem pozycji w Google z reguły posiadają dodatkowe funkcje jak informacja o ilości zaindeksowanych podstron w Google, sprawdzanie BL, raporty na e-mail, export do pdf i xls sprawdzanie pozycji strony w wyszukiwarce w określonym czasie. Czasami też pozycje sprawdzane są nie tylko w Google, a także onet, wp…

Dość ciekawie wygląda strona www.web-tools.pl z którą spotykam się nie pierwszy raz i z tego co czytałem wielu internautów ją poleca. Raczej omijałem ją z daleka bo jakby nie było jest to moja konkurencja, ale może właśnie dlatego warto ją poznać 🙂 Najważniejszą funkcją programu jest oczywiście monitoring pozycji w Google jednak stworzono dodatkowe  narzędzia jak np. statystyki strony, skrypt wymiany linków. Statystyk nie będę sprawdzał bo GA z pewnością nie zmienię, ale ze skryptu wymiany linków być może skorzystam bo mam problem ze skryptem Linkarz.

Wiele ciekawych informacji możemy wyciągnąć ze strony www.linkvendor.com jest to prawdziwy kombajn. Znajdziemy tutaj m.in.: ranking Alexa, analizator metatagów, sprawdzanie PR, testowanie prędkości witryny, wiek domeny, linki zwrotne do strony, sprawdzanie wartości linku… i wiele innych ciekawych rzeczy i to wszystko za darmo.

Ciekawą rzeczą jest także dodatek do FF znajdujący się pod adresem www.seoquake.com. To też może być niezła skarbnica wiedzy dla nas. Otrzymamy tutaj takie informacje jak: PR strony, ilość zaindeksowanych podstron w Google Yahoo MSN, BL, ilość linków z takich serwisów jak Digg i Technorati, ilość powtórzeń słów kluczowych na stronie, czy strona posiada mapę witryny, dane whois, wiek domeny, metatagi (lista funkcji)… Co ciekawe dodatek można w pełni konfigurować i uruchomić tylko te funkcje, które nas interesują.

Mnie jednak najbardziej interesowałby jednak program desktopowy jak SeoTools zawierający wszystkie wyżej opisane funkcje i inne, które mogłyby się przydać pozycjonerowi (tworzenie kont dla klientów, raporty dla klientów i dla mnie…). To co znalazłem poza SeoTools to AddWeb oraz WebCeo. Niestety, ale w polskich zasobach bardzo mało można o nich poczytać, a szkoda. Ciekawe swoją drogą z czego to wynika, być może ze względu na oszczędności bo jakby nie było są to programy, których sensowne pakiety zaczynają się od około 250$.

Oto przykładowe funkcje programu AddWeb (przetłumaczyłem na tyle ile umiałem) 🙂
– wymiana linków z innymi stronami,
– dodanie strony do wyszukiwarek,
– analiza strony i wskazanie jej słabych punktów pod względem pozycjonowania,
– ranking strony w ponad 10 wyszukiwarkach,
– statystyki wejść,
– upload poprawek strony na ftp,
– generowanie słów kluczowych,
– samouczek pozycjonowania stron,
– kalkulator ROI,
– sprawdzanie martwych linków,
– walidator html.

O funkcjach WebCeo jakoś za dużo na stronie nie znalazłem informacji:
– pomoc w wyborze słów kluczowych,
– analiza witryny pod kątem SEO,
– dodawanie strony do wyszukiwarek,
– sprawdzanie pozycji strony w  wyszukiwarce,
– sprawdzanie BL,
– wymiana linków ze stronami.

Patrząc na oba programy i np. stronę www.linkvendor.com muszę przyznać, że nie wygląda to jakoś rewelacyjnie. Koszt programów jest spory, a jednak większość z tych funkcji można obsłużyć sobie za free. Z oboma programami nie zdąrzyłem jeszcze zapoznać się osobiście więc z pewnością wszystkich ich zalet nie znam. Zapraszam Was jednak do pobierania wersji demo i testowania.

Jeśli masz jakieś doświadczenia w tej kwestii lub znasz inne ciekawe programy będę wdzięczny za informację o nich. Zapraszam też do mojego posta na forum poruszającego tę samą kwestię “Programy wspomagające pracę pozycjonerów, nie programy do katalogowania”.

Jeśli ten artykuł pomógł Ci, masz co do niego jakieś wątpliwości lub pytania “Zostaw komentarz”, a na pewno na niego odpowiem.
VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 5.0/5 (6 votes cast)
Programy wspomagające pracę pozycjonera, 5.0 out of 5 based on 6 ratings

o autorze

Sławomir Gdak

"Pomagam właścicielom małych i średnich firm w generowaniu ruchu z wyszukiwarek, aby ich biznes był stabilniejszy i bardziej dochodowy, za pomocą każdego rodzaju produktów i usług, jakie w danym momencie pozwalają mi ten cel realizować najlepiej."

13 komentarzy

napisz komentarz
  • Nie dziwię się, że polecasz bo to Twój produkt 🙂

    Jakiś czas temu na Twojej stronie zauważyłem, że stworzyliście właśnie takie programy jednak jak pisałem w artykule dobrze by było gdyby zebrać te wszystkie ciekawe narzędzia w jedno.

  • Zdecydowanie Publiker. Po sprawdzeniu opinii i mozliwosci tego programu nie bedziesz mial watpliwosci, ze to wlasciwy wybor. W tej chwili obsluguje najwiecej ktalogów i co więcej, obsluguje takie katalogi, których wcześniej nie obsługiwał żaden automat, dzięki czemu dodajesz sobie wpisy z automatu do wartościowych katalogów. Inni siedzą godzinami i dodają tam ręcznie 🙂 a ja na piwko

  • Wiele dobrego czytałem o Publikerze na forum PIO jednak ze względu na cenę zrezygnowałem z niego. Niestety SemiAdder był na tyle bezużyteczny, że wróciłem do ręcznego katalogowania.

  • Zastanawia mnie taki drobny szczegół, który najwyraźnie gdzieś ucieka większości osób z branży. Większość o ile nie wszystkie katalogi, bazy artykułów i stron presell, w swoich regulaminach wyraźnie określają swój stosunek do automatycznej publikacji linków. Tak jak nie wszyscy czytacie regulamin usługi Google, tak prawie nikt nie czyta regulaminu miejsc, z których korzystacie do linkowania. Zgadzam się z adminem. Jest to kwestią czasu kiedy wpisy tworzone przez dany program zostaną wyeliminowane, a ponadto nie znam programu, który pozwalałby na oryginalne wpisy oraz precyzyjny i optymalny wybór kategorii.

    • "a ponadto nie znam programu, który pozwalałby na oryginalne wpisy oraz precyzyjny i optymalny wybór kategorii" – no Publiker bez problemu osiągniesz taki efekt. Kategorię jak dobrze okreslisz, to dobiera wręcz perfekcyjnie. Co do tekstów, to nie oszukujmy się – nie będziesz przecież pisał osobnego artykuły do katalogów, które w dużej mierze są zaspamowane. Z drugiej strony ze swojego doświadczenia wiem, że jeśli sukcesywnie dodaje nowe teksty do publikera, to widzę dużo lepsze efekty. 3 dni temu dokupiłe do publiker programik wspomagający pod Windows – jeszcze testuję, ale wygląda na prawdę fajnie. No i w końcu umożliwia pracę grupową, czego zawsze brakowało mi w SeoLight. (ale się rozpisałem od rana 😉

  • googlechecker.pl – nowy system do sprawdzania i monitorowana pozycji domen. Można tworzyć dowolne raporty (także już z cenami dla klienta końcowego) i eksportować je do pdf lub csv. System ma wiele przydatnych funkcji – np. tworzenie i udostępnianie subkonta dla klienta końcowego, żeby sam mógł sobie śledzić pozycje, a korzystać można albo za free (1 domena i max 3 frazy, czyli dla ciekawskich właścicieli stron 🙂 ), albo odpłatnie, jeśli potrzeby są większe – pozycjonerzy, agencje (otrzymuje się faktury VAT na życzenie, więc można wrzucić w koszty).

  • Co do monitorowania pozycji wydaje mi się, że webpozycja byłaby lepsza a jakie jest wasze zdanie?

Skomentuj Slawomir Gdak Cancel Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych przez firmę GDAQ.PL Multimedia Sławomir Gdak. Zgoda może zostać anulowana w dowolnym momencie. Szczegółowe informacje dotyczące danych osobowych są umieszczone na stronie polityki prywatności.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Zabrania się wykorzystywania jakichkolwiek treści bez zgody autora.

Slawek Gdaq

Chcesz, żebym pomógł Ci zwiększyć pozycje, ruch i przychody z Twojej strony?

Sprawdź moją propozycję pozycjonowania.